30 sierpnia 2022

Sierpniowe kartki

 Nie mogę uwierzyć, że czas tak szybko mija. Nie tak dawno przecież była połowa wakacji, a już jest ich kres. Czas upałów minął i teraz dopiero mogę cieszyć się "moją" pogodą. Zdecydowanie wolę chłodniejsze dni, takie w okolicy 20- 24 stopni. Wtedy czuję, że żyję. Udało mi się nawet zaliczyć kilka fajnych dni nad morzem, gdzie mimo upałów, można było pospacerować brzegiem morza, zaliczyć krótką kąpiel i powdychać tego lekkiego powietrza nasyconego jodem. Dobrze mi to zrobiło i te kilka dni  mogę uznać za bardzo udane. 


Aniu dziękuję.
Naładowana dobrymi emocjami i dobrą energią bez większych problemów i z wielka przyjemnością zabrałam się za karteczki na Anulkową zabawę. 
Wytyczne na ten miesiąc, według załączonej mapki. 


Zostałam poproszona o dwie karteczki na okoliczność chrztu. 
Obie są bardzo podobne, gdyż korzystałam z tych samych papierków, a jednak każda jest inna. 

Dla malutkiej Łucji, jest kartka według drugiej mapki.





Druga karteczka według pierwszej mapki, dla maleńkiej Lenki





Bardzo fajnie robiło się te karteczki i jestem z nich zadowolona. 
Cieszę się ,że i w tym miesiącu dałam radę zaliczyć zabawę. 



Już wkrótce będę miała więcej czasu na robótki, ogród i wreszcie będę mogła poczytać, na co nagminnie brakuje mi czasu. Choć czasem słyszę, że tak wcale nie będzie ja głęboko w to wierzę. 
Pozdrawiam Was serdecznie. 










31 lipca 2022

Na ostatnią chwilę.

 Koniec lipca oznacza połowę wakacji, a ja jeszcze nigdzie nie byłam. To do mnie niepodobne, jednak jakoś w tym roku nie bardzo mi się układa z urlopem. Były pewne plany podróżnicze, ale w obecnej sytuacji wolałam zrezygnować. Czekam na wrzesień. To mój ulubiony miesiąc urlopowy. Coś wymyślę. 

Póki co jednak, jakimś cudem udało mi się poczynić chociaż jedną skromną kartkę na zabawę do naszej Ani. Tak na ostatnią chwilę. 


Karteczka urodzinowa według mapki pierwszej, którą zaproponowała nam Renia. 
Moja interpretacja jest chyba dokładnym odzwierciedlaniem mapki. 





Uff. Cieszę się, że mimo przeciwności losu dałam radę z tą karteczką.
A nawet zrobiłam jedną z okazji Komunii św. 
Tak, tak i w sierpniu gdzieś odbywają się przyjęciny. 

Kartka dla Oliwiera.





Jakby był potrzebny kolaż to proszę, chociaż ta druga kartka jest poza zabawą. 


Teraz nabrałam ochoty na rękodzieło innego rodzaju.
Co to będzie zobaczycie, mam nadzieję, niebawem. Pozdrawiam wszystkich bardzo ciepło. Trzymajcie się, bo upały jeszcze się nie skończyły. 













29 czerwca 2022

Czerwcowe karteczki.

 Tak, tak wiem, że długo mnie nie było, ale już jestem i  mam nadzieję ponownie uczestniczyć w życiu blogowym. Taki reset był mi bardzo potrzebny, a to, że nie było mnie tutaj, nie znaczy, że nic nie robiłam. Oczywiście ostatnie miesiące to z pewnością temat ogrodu i jego utrzymania w należytym porządku, ale i czas na szydełkowe dziergadełka dla dzieciaków też się znalazł. 

Dzisiaj jednak przychodzę z nowymi karteczkami na Anulkową zabawę. Niestety opuściłam trzy miesiące zabawy, jednak jestem pewna, że Ania mi już odpuściła i nie będzie się gniewać, wszak zawsze powtarza "nic na siłę". 

                                      Wytyczne na czerwiec były takie:




Udało mi się poczynić dwie karteczki według obu mapek. 
Niby proste, ale jak człowiek zacznie kombinować i przekładać i układać, 
 to okazuje się, że i tak wraca do pierwszego pomysłu, ale co czas poleciał to poleciał. 

Pierwsza mapka bardzo taka minimalistyczna więc chyba moja kartka również taka jest.




Druga trochę tylko bogatsza....




I jeszcze obowiązkowy kolaż....


Pierwszy krok ku nowej przyszłości zrobiony. 
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie. 











 

 

28 lutego 2022

Lutowe kartki

 Dziś będzie krótko. Przyznam się, że nie mam wielkiej ochoty na cokolwiek. Obecna sytuacja i to, co dzieje się u naszych sąsiadów, co zaczyna nas również dotykać, co porusza, budzi złość, sprawia, że wszystko inne schodzi na plan dalszy, że staje się nieważne i mało istotne. Najgorsze jest to że, ogarnia mnie uczucie bezradności. Owszem, możemy pomagać, ale najważniejsze nie leży po naszej, "maluczkich" stronie.  Chyba myślicie podobnie. 

Czas najwyższy jednak zaliczyć zabawę karteczkową u naszej Anulki. Mimo wszystko trzeba żyć dalej i robić swoje. Dobrze, że mamy ten blogowy świat, wydawałoby się idealny. Dzięki niemu choć na chwilę, godzinę czy dwie, mogłam oderwać myśli od smutnej rzeczywistości. Może właśnie dlatego pierwsza karteczka jest na przekór wszystkiemu taka energetyczna i radosna.   

Kartki oczywiście robione według mapek. 




Zapewne trafi do dzieciaków. 

Kolejna jest już poważniejsza, która bardzo mi się spodobała. 




Jeszcze tylko kolaż.


To wszystko na dziś. Trzymajcie się kochani. Wszyscy bądźmy razem przeciwko tej wojnie. Wspierajmy naszych przyjaciół z Ukrainy ile tylko można. 









18 lutego 2022

Strażak Sam i Decoupage

Cóż mogę powiedzieć. Chyba tylko tyle, że wzięło mnie na całego i nie mogę przestać. Wciąż trzymam w ręku szydełko i w każdą wolną chwilę powolutku sobie dziergam. Żałuję tylko, że mam tych chwil niewiele i nie powstaje tych dziergadełek tyle ile bym chciała. Głowę mam pełną pomysłów, a próśb dzieciaków cała lista. Mam jednak nadzieję, że szydełko nie znudzi mi się tak szybko i spełnię wszystkie życzenia maluchów. Taka klientela to skarb, a sprawianie radości dzieciakom, to ogrom satysfakcji. 

Tak też w ostatnim czasie dla trzyletniego Alanka, chłopca, który jest niezwykle rezolutnym maluchem, a  który przebywał w szpitalu, powstał Strażak Sam, którego Alan jest ogromnym fanem. Radość jego była ogromna, a moja satysfakcja jeszcze większa. 




Powstała też kolejna małpeczka. Miała być koniecznie zielona. Przeznaczona dla mojej bratowej i przyjaciółki jeszcze ze szkolnej ławy na 60 urodziny.
To taki nasz znak, symbol, trochę żart.
Skoro miało być wesoło, to i skrzyneczka ratunkowa się znalazła. 









Oczywiście nie zabrakło życzeń z "wkładką", które mogliście zobaczyć w poprzednim poście. 


Jak widać można połączyć przyjemne z pożytecznym i nie wszystkie prace wrzucać do szuflady, czego robić nie lubię. 

Trzymajcie się cieplutko, niech Was wiatr nie wywieje i byle do wiosny kochani. 
Czas powolutku się na nią przygotować. 


Oj będzie się działo. 












31 stycznia 2022

Styczniowe karteczki według mapek.

 Jeszcze w szkole, kiedy dostawałam do ręki mapę i miałam się nią posługiwać, czy to w marszu na orientację, czy na tzw. harcerskich złazach, lub trasach turystycznych,  byłam przeszczęśliwa, gdyż bardzo lubiłam tego typu zajęcia. Zupełnie inaczej jest z mapkami do kartek. Niby wszystko jasne, niby łatwiej, bo nie trzeba główkować co i gdzie umiejscowić na kartce, a jednak nie specjalnie mi to wychodzi. Może z upływem lat, nie bardzo lubię gdy ktoś, coś mi narzuca. Karteczki jednak lubię tworzyć i choć czasem nie do końca jestem z nich zadowolona, to uparcie je robię. Tym razem miałam kłopot z pierwszą kartką. Doszukując się wytłumaczenia problemu doszłam do wniosku, że zbyt długo ich nie robiłam i zabrakło weny twórczej. Z drugą poszło już gładko. Sami zobaczcie. 

Mapki wyglądały tak:


Moja interpretacja zaś wygląda tak:




Wyszło tak sobie i wystawiam sobie ocenę 3+ no moze 4-.
Druga karteczka jest czekoladownikiem, który nie jest typowo walentynkową kartką, ale zawiera wszystkie elementy według podanej mapki.
 Jest przeznaczona dla mojej wspaniałej bratowej i przyjaciółki. 






Z tej pracy jestem już zadowolona. 
Obie zgłaszam do zabawy Anulkowej. 


Skoro już poczyniłam dwie, to z rozpędu powstała trzecia, jednak już poza konkursem. 
Natknęłam się w swoich przydasiach na niewielki haft króliczka. 
Kilka lat temu dostałam go od naszej blogowej koleżanki Danusi, której nie ma już wśród nas.  Muszę powiedzieć Wam że tak drobnego haftu krzyżykowego nie widziałam nigdy u nikogo więcej. 
Postanowiłam go wykorzystać do karteczki. 





Pewnie znowu przesadziłam z dodatkami, ale ogólnie jestem z niej zadowolona. 
Cieszę się, że ponownie zdążyłam w terminie zaliczyć zabawę u Ani. Ostatnie dni, ze względu na panującą aurę i kilkudniową migrenę dały mi nieźle w kość. Na szczęście pogoda dziś wspaniała i wszelkie dolegliwości ustąpiły. 
Pozdrawiam Was bardzo ciepło i życzę zdrówka, bo to dzisiaj najważniejsze.