29 października 2014

Czas przygotowań.

Cześć. 

Dzisiaj przyszła pora na dość ciężką pracę w ogrodzie. 
Zachciało mi się powiększyć swoją różankę. Rabata z różami dotychczas mieściła około 15 krzewów róż, a ponieważ zakochałam się w różach nie pozostało mi nic innego jak ją powiększyć. Ostatnio wygrałam konkurs na najpiękniejszą różankę organizowaną przez sklep w którym zaopatruję się w róże. Dzisiaj przygotowałam miejsce na kolejne krzewy. Nic nie przychodzi łatwo więc zabrałam się za kopanie!. Usunęłam rośliny które rosły w miejscu przeznaczonym na róże. Porządnie, dość głęboko przekopałam ziemię. Potem nawiozłam dobrze przerobionym obornikiem i rozłożonym kompostem. Znowu przekopałam, tym razem płytko. Teraz kilka dni poczekam. Moje kochane róże już zamówiłam. Kiedy tylko kurier mi je dostarczy , z radościa posadzę krzewy i będę czekać do przyszłego roku by napawać się ich widokiem i zapachem. Wiecie co?? Polecam każdemu, by założył w swoim ogrodzie choć niewielką różankę. To rewelacyjne miejsce, które przyciaga wzrok każdego odwiedzającego nasz ogród gościa. Jak tylko róże przyjdą, napiszę jakie gatunki róż posadziłam. Trzymajcie kciuki by krzewy były mocne i zdrowe tak jak poprzednio.


Cubana....zamówiłam dwie dodatkowo!

26 października 2014

Na powitanie.

.
 Fragment ogrodu z cudnie kwitnącą hortensją.


 Miejsce z różanecznikami. Bajecznie kolorowe.

 Róża pnąca.


 Ogród w kolorze niebieskim.

 Oczko wodne i jego otoczenie.



Taki sobie widoczek.


Nasz ogród  działkowy powstaje już kilkanaście lat. Działka, która przejęliśmy we władanie była typową działką warzywniczą. Postanowiliśmy zmienić jej charakter na rekreacyjną z niewielkim warzywnikiem, by była spełnieniem naszych marzeń o własnym  azylu, o własnym miejscu gdzie znikają troski dnia codziennego.  Od tego momentu zaczęła się nasza przygoda ze światem roślin. Przez ten czas zgromadziliśmy  kilkaset gatunków bylin, krzewów, iglaków i drzewek.  Wiosną na rabatach zakwitają rośliny 
cebulowe. Setki tulipanów, krokusów, cebulic, narcyzów, szafirków, przebiśniegów dumnie spogląda spod płożących jałowców i śpiących jeszcze  o tej porze bylin. Zachwycające azalie i różaneczniki znalazły swe miejsce wśród wysokich drzew, korzystając z rozproszonego światła. Latem  prym wodzą  ulubione  piwonie, kwitnące krzewy tawuł i tawułek w wielu odmianach, krzewuszek, dyptamów i wielu kolorowych bylin urzekających kolorami i zapachami, bylin wabiących pszczoły , motyle i inne owady. 
Zagościły przegorzany,  szałwie omszone, kocimiętki, budleje,  ostróżki i lawendy. Koniec lata to czas zdominowany przez nasze ukochane wrzosy, rudbekie i przecudnie kwitnące hortensje. 
W naszym ogrodzie wciąż coś sie zmienia. Bezustannie realizujemy nasze pragnienia, zmieniając aranżację ogrodu.  Przybywa nowych gatunków róż w kąciku różanym, na rabatach pojawiają się nowe nieznane nam dotąd gatunki bylin. Rośliny jednoroczne są uzupełnieniem rabat,  a donice i pojemniki z ukochanymi niecierpkami i begoniami, pojawiają się w miejscach  zacienionych, wśród  zimozielonych krzewów i funkii. 
Pewnie jest  wiele przecudnych ogrodów i działek, wiele miejsc zasługujących na podziw, jednak nasz ogród jest jedyny w swoim rodzaju. Jest  taki nasz, stworzony własnymi  pomysłami i własną pracą. Jest taki nasz,  gdyż tworzymy go  z pasją i zostawiamy w nim całe swoje serce i duszę całą.

 I jeszcze jeden.

 .....i jeszcze.

 Mój ogródek.

 Przetacznik kłosowy w promieniach słońca


 Róża - moja nowa miłość.

Cobana.