Znowu się pojawiam na chwilkę. Tak szybko nie zdarzyło mi się pisać kolejnego posta. Będzie jednak krótko i zwięźle. Mimo, że prawie cały dzień padało, udało mi się znaleźć chwilkę, by tak miedzy kroplami deszczu pojechać do ogrodu. To tu najszybciej można dostrzec, jak wielkimi krokami zbliża się koniec ogrodowego sezonu, to tu widać schyłek lata, to tu dostrzegłam pierwsze oznaki nadchodzącej jesieni. Mimo to ogród się nie poddaje i wciąż walczy, ukazując swoje piękno w postaci iście jesiennych barw i kwiatów już w pastelowych kolorach.
Pasja to potężna moc, która pozwoli przezwyciężyć wszystkie trudności. Jeśli kochasz to co robisz, znajdziesz sens swojego życia i nieważne co nim będzie, ważne, abyś robił to, co kochasz.
30 sierpnia 2021
Bez forów
28 sierpnia 2021
Dogonić czas.
Minął kolejny miesiąc, letnich przygód, miłych wrażeń i czasu różnorodnych zapraw. Upychałam w słoiczki wszystko co wyrosło w ogrodzie i przyznam, że nie spodziewałam się, że będzie tego tak dużo. Zima jednak długa przed nami, a warzywa i owoce nie skażone chemią są na wagę złota. Czasu na robótkowanie nie miałam więc zbyt dużo i często złość mnie ogarniała, że większość dnia spędzam w pracy i w kuchni. Czy kiedyś dogonię czas? Kiedy więc łapałam wolną chwilę, siadałam do tego co sprawiało mi najwięcej przyjemności.
Pierwsza powstała kartka na 18 urodziny młodej damy. Cóż kolory jej ulubione, choć mogą wydawać się mroczne.