Dzisiaj przyszła pora na dość ciężką pracę w ogrodzie.
Zachciało mi się powiększyć swoją różankę. Rabata z różami dotychczas mieściła około 15 krzewów róż, a ponieważ zakochałam się w różach nie pozostało mi nic innego jak ją powiększyć. Ostatnio wygrałam konkurs na najpiękniejszą różankę organizowaną przez sklep w którym zaopatruję się w róże. Dzisiaj przygotowałam miejsce na kolejne krzewy. Nic nie przychodzi łatwo więc zabrałam się za kopanie!. Usunęłam rośliny które rosły w miejscu przeznaczonym na róże. Porządnie, dość głęboko przekopałam ziemię. Potem nawiozłam dobrze przerobionym obornikiem i rozłożonym kompostem. Znowu przekopałam, tym razem płytko. Teraz kilka dni poczekam. Moje kochane róże już zamówiłam. Kiedy tylko kurier mi je dostarczy , z radościa posadzę krzewy i będę czekać do przyszłego roku by napawać się ich widokiem i zapachem. Wiecie co?? Polecam każdemu, by założył w swoim ogrodzie choć niewielką różankę. To rewelacyjne miejsce, które przyciaga wzrok każdego odwiedzającego nasz ogród gościa. Jak tylko róże przyjdą, napiszę jakie gatunki róż posadziłam. Trzymajcie kciuki by krzewy były mocne i zdrowe tak jak poprzednio.
Cubana....zamówiłam dwie dodatkowo!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszystkim zaglądającym i zostawiajacym komentarze, serdecznie dziękuję za odwiedziny i odrobinę uwagi.