06 grudnia 2014

Przegorzan nie tylko na miodzik.

Przegorzan. Jest rośOjojoj a to się zimno zrobiło i nieprzyjemnie. Trudno się zmobilizować, by wyjść gdziekolwiek, a przecież święta tuż, tuż. Pod choinkę prezentów moc trzeba zorganizować, bo rodzinka moja dość liczna. A tu jak pech to pech. Zamierzałam dziś zrealizować część moich pomysłów na prezenty. Wsiadam do auta, przekręcam kluczyk w stacyjce i słyszę .....yyyyyn, yyyyn,yyyn i ......nic. Ot pierwsze mrozy zweryfikowały sprawność akumulatora. Na szczęście  mechanik był taki miły, że podjechał i uruchomił silnik. Mogłam pojechać do warsztatu, gdzie sprawnie uzbroili "Maryśke"w nowe baterie. Z zakupów jednak nic nie wyszło. Czas było pójść do pracy.
Przygotowałam sobie kilka drobiazgów do dekoracji świątecznej i znalazłam zasuszone kwiaty, które często wykorzystuję w bukietach. O czym mowa?
liną dość wysoką, dorastającą do około 1 metra, o dość zwartym pokroju. Lubi ziemię piaszczystą, pszepuszczalną i nie znosi nadmiaru wilgoci. Może być wówczas atakowany przez szarą pleśń. Liście podobne do ostu, kłujące, z wierzchu zielone, a pod spodem srebrzyste. Idealnie rośnie na stanowisku słonecznym. Kwitnie od lipca do września. Przekwitnięte kwiaty dobrze jest ściąć krótko przy ziemi. W tym roku przegorzany zakwitły ponownie, choć nie były już takie wysokie. Najpiękniejsze są kuliste niebieskie kwiaty, które przywabiają mnóstwo pszczół i innych pszczołowatych owadów.Jest rośliną miododajną, polecaną do siania w pobliżu pasiek.




Kiedy kwiaty przegorzanu nie są jeszcze do końca rozwinięte, ścinam je i suszę, by później wykorzystać do bukietów. Można je ubrać w odświętną szatę opryskując brokatem. Będą idealne do świątecznych stroików. Ja w tym roku pomalowałam je srebrną farbą w aerozolu. Jak Wam się podoba taka odmiana?




 Wykorzystałam je do świątecznego stroika, bo przecież już czas na Mikołajkowe dekoracje. Całe szczęście zdążyłam.




Ten stroik stanął w moim skromnym pokoiku. 

Do salonu jednak zrobiłam stroik w tradycyjnych kolorach, czerwieni i złota. 





Teraz można spokojnie oczekiwać na święta.   Już późno więc odpływam w krainę snu. Pozdrawiam Was wszystkich bardzo gorąco.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wszystkim zaglądającym i zostawiajacym komentarze, serdecznie dziękuję za odwiedziny i odrobinę uwagi.