Tak się złożyło, że zamiast robić karteczkę z wrzosami na Anulkową zabawę, lekko przymuszona zostałam do zrobienia innych karteczek. Tak to czasem bywa, że plany nasze muszą ulec zmianie i choć nie zawsze nam to na rękę, to koniec końców okazuje się, że ta zmiana przyniosła całkiem fajne efekty. Moje kartkowanie zaczęłam od powtórki. Poproszona zostałam o kartkę, którą już widzieliście. Ta różni się niewielkimi detalami jednakże samo ćwiczenie "ubierania" sukienki wyszło mi na dobre.
Pasja to potężna moc, która pozwoli przezwyciężyć wszystkie trudności. Jeśli kochasz to co robisz, znajdziesz sens swojego życia i nieważne co nim będzie, ważne, abyś robił to, co kochasz.
17 października 2020
Wesele, chrzciny i jubileusz.
Druga karteczka na chrzciny małego Henryczka. Zapomniałam obfocić po jej zrobieniu, a zdjęcia otrzymałam od mamy chłopca.
Niesamowicie wesoły chłopiec z tego Henryczka i bardzo podobny do dziadka.
Żeby nie było tak tylko karteczkowo, w krótkich chwilach wolnego czasu, szczególnie późnym wieczorem zmalowałam skrzyneczkę, która miała być prezentem z okazji rocznicy ślubu, a raczej opakowaniem, zamiast koperty.
Pomysł zaczerpnęłam z Pinteresta. Tam pod hasłem "Niezbędnik małżeński" można było znaleźć wiele inspiracji. Zmieniłam jedynie zawartość przegródek, bardziej dostosowując je do wieku szanownych jubilatów. ☺☺☺.
To wszystko co udało mi się poczynić w ostatnim czasie.
Niewiele tego, ale i tak jestem zadowolona. Teraz czas zadumy. Dla mnie szczególny to czas i choć czasy ciężkie i smutne, to dzięki rękodziełu i naszej pasji przetrwamy w znakomitej formie, tworząc przy okazji wspaniałe rzeczy.
Życzę Wam kochani zdrowia i jeszcze raz zdrowia.
Żółwik dla wszystkich.
👊👊👊👊👊👊👊👊👊👊👊
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fajne to ubieranie sukienki wyszło.
OdpowiedzUsuńA Heniu wymiata. 😀
I pomimo trudnego czasu, znajdźmy czas na zadumę ale też i czas na radość.
Bo chyba na tym polega życie, że wszystkiego musi być po trochę. Ale lepiej z przewagą radości ❤️
Bardzo eleganckie karteczki i przepiękny kolor pudełka:-) Zdrowia życzę i sił do twórczych działań :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne, radosne kartki i tego się trzymajmy, bo czasem trzeba i się zasmucić, żeby docenić radości :-) Bardzo fajnie Ci te sukienki wychodzą, ta kartka także bardzo ładna, Henryczek wymiata, jak napisała Dorota, a "niezbędnik małżeński" bardzo pomysłowy i pięknie wykonany.
OdpowiedzUsuńDobra robota Haniu :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
Znakomite prace Haniu.:) Pozdrawiam cieplutko.:)
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki a sukieneczka wręcz zachwyca:) tak samo jak i pudełko:) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńHaniu jestem zauroczona Twoimi pracami. Sukienka Panny Młodej rewelacja , koniecznie musisz mi przy okazji pokazać. Karteczka super, choć widać że z Henia to już duży kawaler. A skrzyneczka marzenie i świetny pomysł zamiast koperty. Jestem zauroczona i kradnę pomysła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale słodki Henryś! Kartka ślubna przepiękna i pewnie jeszcze nie raz taką wykonasz, Haniu, bo ta suknia to prawdziwe cudeńko. No i podziwiam skrzyneczkę w najpiękniejszym kolorze.
OdpowiedzUsuńSerdeczne uściski.
Obie karteczki są śliczne Haniu a skrzyneczka to prawdziwe cudeńko - młodzi na pewno będą zachwyceni takim prezentem. Przesyłam cieplutkie pozdrowienia:)
OdpowiedzUsuńMały Henio jest rozczulający :) a komplecik ślubny- magia :) :) :)
OdpowiedzUsuńTó wszystko jest przepiękne. Kartki kasetka jestem zachwycona.😊
OdpowiedzUsuńPiękne prace, nie mogę się napatrzeć :)
OdpowiedzUsuń