13 września 2020

Abecadło z igły spadło

 Znowu długo mnie nie było. Zdążyłam zaliczyć kilka dni wspaniałego urlopu w Mielnie. Nawdychałam się jodu i ciszyłam widokiem pustych plaż. Zdążyłam przeczytać książkę, pospacerować z kijami, napawać się spokojem i tym, że nic nie muszę. 




To niesamowite uczucie luzu minęło jednak bardzo szybko i równie szybko zderzyłam się z szarą rzeczywistością, która okazała się czasem stresującym i niespokojnym.  
Na szczęście zawsze w odwodzie jest ogród, który działa jak balsam na skołatane nerwy i rękodzieło, przy którym złe myśli odchodzą w siną dal. 
Tym sposobem udało mi się, tym razem na czas, wykrzyżykować kolejną sentencję w zabawie Ani i Oli. 


Te mądre słowa, które bardzo przypadły mi do gustu, choć nie oprawione w ramki ( szukam pomysłu na ich zastosowanie) proszą się by opublikować je w dzisiejszym poście. 



Fajnie się haftuje te literki i spodobała mi się zabawa. Jeśli któraś z dziewczyn chciałaby jeszcze dołączyć, lub wyhaftować wcześniej publikowane sentencje  na własne potrzeby to można skorzystać z wzorów za niewielką opłatą TUTAJ
Przypominam tylko, że cały dochód ze sprzedaży wzorów, przeznaczony jest na rehabilitacje Lilii, która jest córką naszej blogowej koleżanki Reni Walczak
Może podpowiecie gdzie sensownie można te hafty wykorzystać? 
Pozdrawiam wszystkich serdecznie, życząc nieustającego zdrówka i spokoju. 






12 komentarzy:

  1. Haniu najważniejsze, że choć trochę odpoczęłaś:)
    mnie ostatnio ogród wcale nie kojarzy sie z odpoczynkiem i chyba tęsknie( ciepłolubna jestem;) za zimowym spokojem;) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Haniu, dobrze tak odreagować wszystko. a szum morza jest taki kojący...
    Bardzo ładny haft.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie dobrałaś kolorystykę! Śliczny haft!
    Fajnie że naładowałaś akumulatorki;) Pozdrawiam Haniu:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze czasem odpocząć:) Śliczny jest Twój haft Haniu, fajnie dobrałaś kolory.
    Czekam teraz na zdjęcia z Twojego zielonego raju. Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  5. O jak fajnie Haniu że udał Ci się skończyć kolejny hafcik. One wszystkie będą fajnie wyglądać na torbach , lub poduszkach a ten ostatni mi się widzi na torbie plażowej. Szkoda, że ten czas w Mielnie nam tak szybko minął by było świetnie jak zawsze. Koniecznie trzeba za rok powtórzyć .
    Pozdrawiam i dziękuję za udział w zabawie

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocham las i wode dlatego zachwycam się zdjeciami :) Buziaczki :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Chciałabym nad morze..haft uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ojej, wspaniałe zdjęcia znad morza :) uwielbiam bałtyckie klimaty... w tym roku udało mi się zaliczyć trzy wypady nad morze i za każdym razem było super :)
    Hafcik śliczny:) myślę że nadawałby się na poduszkę albo na torbę albo po prostu w ramkę do powieszenia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobrze że wypoczęłaś, naładowałaś baterie, mam nadzieję, że tej energii starczy jeszcze na jakiś czas. Hasło super, a wykonanie perfekcyjne. Jestem pewna, że i zastosowanie dla haftu wkrótce się znajdzie :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny hafcik i nadmorskie widoki zachwycające:-) Tak jak Ania wymyśliła, torba będzie najlepsza z tym haftem. Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Haniu pięknie wyszłaś swoje motto. Swój odpoczynek możesz zaliczyć za bardzo udany. Morze ma te magię że wszyscy tu dobrze się czują. Ja to wiem, wracam powdychać jodek dwa razy do roku. Teraz tu w ostatnie dni lata jest cieplutko i uroczo. Pozdrawiam zatem z Rowów.

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczny haft 😊 Każdy wyjazd jest ważny bez względu na czas trwania

    OdpowiedzUsuń

Wszystkim zaglądającym i zostawiajacym komentarze, serdecznie dziękuję za odwiedziny i odrobinę uwagi.