31 lipca 2019

Karteczki w kropeczki i kwiatek Bławatek.

Jakiś czas temu brałam udział w SAL-u zorganizowanym przez Anię gdzie haftowałyśmy zegary. Firma Coricamo wspaniałomyślnie obdarowała nas drobnymi upominkami w postaci  zestawu do haftowania.  Miły gest z ich strony.  Długo nie mogłam zabrać się za wyszywanie, a wiedziałam, że większość koleżanek swoje prace już pokończyły. Wiedziałam też, że pracy przy nim nie będzie wiele, ale jakoś czasu brakowało. W końcu jednak udało się i mnie złapać za igłę i wyczarować taki oto kwiatek.

 

Chaber Bławatek ma na imię ten kwiatek. 


Podobno oprócz tego, że jest piękny i w ulubionym przeze mnie kolorze, to jest miododajny i podobno ma właściwości lecznicze.


Ponieważ więc jest też traktowany jako zioło, postanowiłam, że oprawię go w odnalezione gdzieś w kuferku stare owalne rameczki i zawiśnie w kuchni. 
Będzie idealnie.


Bardzo dziękuję Coricamo za ten prezent.

Na ostatni dzwonek udało mi się również  poczynić karteczki w kropeczki na kartkowa zabawę u Ani.


 Przyznam, że gdyby nie ta zabawa, nie zrobiłabym żadnej kartki. Dzięki niej, ciężko bo ciężko, ale mobilizuję siły i jakoś te karteczki tworzę. W tym miesiącu jestem z nich zadowolona.
Pierwsza w kolorach, czerwony( u mnie bordo), różowy, biały, żółty.


Wykorzystałam quillingowy kwiatek, który dostałam od Kasi podczas wrocławskich warsztatów.



Druga kartka w kolorach: czerwony, biały, zielony, ecru. 


Kropeczki są słabo widoczne w tle kartki, ale myślę, że kilka błyszczących perełek oraz zawijaski również można uznać za kropeczki. Jak myślisz Aniu?




Tym sposobem rozpoczęłam sezon na karteczki świąteczne.  
Póki co jednak jest sezon na...


oczywiście śliwki, które obrodziły w tym roku okrutnie. To tylko wczorajszy zbiór. Miałam już takie dwa, a na drzewie jeszcze sporo. Dojrzewają też moje ulubione żółte renklody. U mnie tzw. ULENA. Słodka jak miód. 
Aniu będą dżemiki. 
To wszystko na dziś. Nie wiem kiedy znowu tu zajrzę. Pozdrawiam Was bardzo ciepło, życząc jeszcze pięknego lata, udanych urlopów i wspaniałego nastroju. 



16 komentarzy:

  1. Haniu, śliwki na śliwowicę! 🍷🍸🍹
    Bo tyle dżemów nie zjesz. 😜

    Okrutnie mi się chaberek podoba i chyba sobie takiego trzasnę!

    A co tam jeszcze masz do obrywania w tym Ogrodzie...może ci pomóc? 😀

    OdpowiedzUsuń
  2. Haft przecudny ! W białej ramce wyglada pięknie i do tego w moich ulubionych kolorach:)Jestem zapatrzona we wszelkie odcienie niebieskiego ,dla mnie bomba.
    Karteczki też śliczne i takie delikatne:)
    Pozdrawiam ciepło i owocnych dalszych zbiorów życzę:)))
    Ania.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniały chaber i piękne karteczki Haniu.:) Super zbiory, oj miło będzie zimą sięgać po słoiczki. Pozdrawiam cieplutko.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj urodzaj u Ciebie, że hej. Chaberki urocze, karteczki kropeczkowe śliczne a śliwki bardzo apetyczne.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny bławatek, zachwyca kolorami i delikatnością. Kartki piękne, kropki na nich widać :-)U nas też śliwki obrodziły, ale jeszcze nie są dobre do zrywania. Lecą z drzew bo susza :-( Naleweczka śliwkowa jest na równi pyszniutka jak powidła ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Haniu cudowne kartki.
    Jak zobaczyłam pierwszą podoba mi się w niej wszystko, ale przy świątecznej to się napracowałaś .
    A śliweczki aż ślinka cieknie.
    Pozdrawiam serdecznie 😊

    OdpowiedzUsuń
  7. Haniu chaber wygląda cudnie, muszę koniecznie i ja swojego wyszyć bo chyba została ostatnia :-) . W tej białej rameczce wygląda uroczo.
    Kartki z kropeczkami.. WOW extra są. Jednak kropki to kropki, zawsze wyglądają super. Zachwyciła mnie choinka z quillingowych kółeczek, chyba się zainspiruję :-).
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za udział w zabawie

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ dostalam smaka na ciepłe ciasto ze śliwkami 😋 Chaberki są piękne, tez chyba sobie oprawię i gdzieś pod nosem powieszę, zeby mieć lato cały rok. Buziaki posyłam i wracam do fasolki, zielonej tym razem😉

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudnie Haniu, przepięknie u Ciebie i te śliwki, ja bym je chyba przestała jeść jakby mi brzuch już chciał pęknąć, bo wyglądają smakowicie :-) Haft uroczy i też taki mam, bardzo miły prezent, a karteczki śliczne. Ta z kwiatkiem delikatna, zwiewna, a ta choinkowa przepiękna i chyba kiedyś odgapię od Ciebie ten pomysł na drzewko, bo jest zdecydowanie w moim typie. Pięknie dziękuję za doznania estetyczne, czekam na więcej i pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Haniu, chaberek przepiękny. I karteczki super, a już szczególnie ta z choinką.
    Śliweczki mniam mniam.
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniałe kartki, choinka wymiata ! hafcik cudny i cudnie oprawiony:)

    OdpowiedzUsuń
  12. karteczki super,a u nas śliwek nie ma...

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowne prace, ale moje serce skradł bławatek, piękny! Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Haniu. tak się zastanawiam kiedy ty tyle kartek machnęłaś przy tworzeniu tych sliwkowych przetworów. wszystkie karteczki da cudne. chaberek też mam więc podziwiam. Pozdrowienia i uściski ślę

    OdpowiedzUsuń
  15. Que lindo e delicado bordado. As ameixas são muitas e lindas. Cumprimentos.

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczny jest ten obrazek z chabrami! Karteczki bardzo udane, wspaniale się prezentują. Piękne zbiory Haniu. U nas renklody powoli dochodzą i już się cieszę na zbiory. Miłej niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń

Wszystkim zaglądającym i zostawiajacym komentarze, serdecznie dziękuję za odwiedziny i odrobinę uwagi.