Witam Was kochani w ten przedwigilijny wieczór.
W domach pewnie gorąca atmosfera, nastrojowo i świątecznie się zrobiło.Choinki poubierane, błyszczą światełka jak magiczne gwiazdeczki. Muszę Wam powiedzieć, że dopiero dziś poczułam, że są święta. Dopiero dzisiaj zaczęłam się nimi cieszyć.
Fakt, że zmęczona ciutko jestem, ale wizja ujrzenia wszystkich przy jednym stole, te wszystkie roześmiane mordki, cztery pokolenia na kupie, Czyż to nie fantastyczna chwila?
Chciałabym wszystkim moim przyjaciołom, znajomym
i nieznajomym, tym, którzy mnie lubią i tym, którzy mnie nie lubią, życzyć spokojnych, pełnych zadumy świąt. Oby świąteczny czas pozwolił Wam dostrzec to, co w życiu najważniejsze, najszlachetniejsze i najpiękniejsze. Miłość, przyjaźń, rodzina, honor i duma niechaj będą z Wami na zawsze. Życzę Wam wiary
w lepsze jutro, bezgranicznej cierpliwości każdego dnia, otwartości umysłu i dobroci serca, rodzinnej zgody i wyrozumiałości dla innych, szacunku dla siebie i własnych przekonań. Bądźcie dla siebie mili, życzliwi i uśmiechnięci. Po prostu. Bądźcie dla siebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszystkim zaglądającym i zostawiajacym komentarze, serdecznie dziękuję za odwiedziny i odrobinę uwagi.